środa, 19 lutego 2014

Ecodriving / Jak oszczędzać na paliwie / Ekojazda


Zaoszczędź 25% paliwa. Stosuj zasady ekojazdy !

Rosnące ceny benzyny oraz eksploatacji samochodów sprawiają, że ekologiczny styl jazdy
staje się coraz bardziej popularny w naszym kraju. Szkoły nauki jazdy coraz częściej oferują 
kierowcom kursy szkolące z ekojazdy.

Główną zaletą, wynikającą z takiego trybu jazdy, jest zmniejszenie poziomu zużycia paliwa. 
Kierowcy jeżdżący zgodnie z tymi zasadami na dystansie 100 kilometrów mogą zaoszczędzić 
litr paliwa. - Ecodriving to sposób na maksymalnie ekonomiczną i ekologiczną jazdę samochodem. 

Chodzi przede wszystkim o jak najmniejsze zużycie paliwa oraz części eksploatacyjnych pojazdu. 
Dzięki odpowiedniemu stylowi jazdy możemy zmniejszyć zużycie benzyny nawet o 25% wylicza 
kierowca wyścigowy Maciej Dreszer.

Maciej Dreszer w swojej karierze miał okazję wziąć udział m.in. w KIA Lotos Race oraz Volkswagen 
Castrol Cup. Młody wyścigowiec dostrzega duże zależności pomiędzy profesjonalnymi zmaganiami a 
codzienną jazdą. - Zarówno w ecodrivingu, jak i w zawodach, chodzi o możliwie największą płynność. 

Należy delikatnie pokonywać zakręty, tak aby zmniejszyć kąt ich przejeżdżania. Wtedy wytracamy 
mniej energii, którą silnik musiał wcześniej wypracować, aby się rozpędzić - mówi Dreszer agencji 
informacyjnej Newseria Lifestyle. Podobnie sprawa ma się również z umiejętnym dodawaniem gazu 
i hamowaniem. - Kierowca musi przewidywać sytuacje na drodze. Dla zachowania dobrej kondycji 
samochodu z silnikiem benzynowym konieczne jest nieprzekraczanie granicy 2 500 obrotów. 
W dieslach natomiast nie powinny wchodzić powyżej 2 000 obrotów. Kierowca powinien także 
pamiętać o jeździe na jak najwyższym biegu – dodaje Dreszer.

Profesjonalny kierowca wyjaśnia także, że niezwykle ważną rzeczą w ekojeździe jest wykorzystanie 
ukształtowania terenu. - W trakcie jazdy z górki powinniśmy zawsze jechać na biegu, gdyż silnik 
jest właśnie do tego przystosowany i w efekcie spala mniej paliwa. Górka pozwala także na rozpędzenie 
auta. Kierowca, widząc wzniesienie, musi powoli rozpędzać pojazd, co będzie dużo lepszym rozwiązaniem 
niż dodawanie gazu już przed górką - stwierdza Dreszer. W ecodrivingu przykłada się także dużą rolę do 
stanu technicznego aut. Podstawowe badanie w stacji kontroli pojazdów to koszt około 100 złotych, 
a może mieć duży wpływ na oszczędności. - Samochód powinien być zadbany i w dobrej kondycji.

Zużyte zawieszenie może zwiększyć spalanie nawet o 15% oraz pogorszyć prowadzenie pojazdu, 
co może także zmniejszyć bezpieczeństwo podróżowania nim. Podobnie sprawa ma się z silnikiem, gdy 
jest niewyregulowany, może palić więcej paliwa - dodaje Dreszer.

Konieczne jest także utrzymanie odpowiedniego ciśnienia w oponach. Nie może być ono zbyt 
duże, gdyż przyśpieszy zużywanie zawieszenia, natomiast zbyt niskie wpłynie na spalanie. - Warto 
pamiętać także o ciśnieniu w oponach, szczególnie w zimie. Jestem zdania, że sami powinniśmy sprawdzać 
możliwości naszych opon, na przykład na zamkniętych placach. Oczywiście trzeba też zachować proporcję 
między spalaniem a bezpieczeństwem i prowadzeniem samochodu - dodaje kierowca. Ecodriving stał się 
niezwykle popularny w szkołach jazdy, które w swoich ofertach coraz częściej proponują kursy 
ekonomicznej jazdy.

Źrodło: Newseria