Wielu użytkownikom samochodów, którzy dbają o swoje pojazdy, poniższe
rady mogą wydać się banalne. Jednak wystarczy popatrzeć chwilę na auta
poruszające się po naszych drogach i ulicach, żeby zobaczyć, jak wiele
z nich np. odwiedziło myjnię dawno temu
- Nie zaniedbuj wymiany oleju - Z biegiem czasu w oleju jest coraz więcej zanieczyszczeń i szkodliwych produktów spalania. Bezwzględnie przestrzegaj określonych przez producenta samochodu terminów wymiany oleju, jak również wymagań dotyczących jego lepkości i klasy jakościowej. Ma to decydujące znaczenie dla trwałości silnika.
- Przestrzegaj terminów przeglądów - Wielu kierowców rezygnuje z przeglądów okresowych natychmiast po zakończeniu gwarancji. To duży błąd! Łatwiej (i taniej) jest zapobiegać, niż leczyć. Prosty przykład: wymiana paska zębatego napędzającego rozrząd bywa wprawdzie dość kosztowna, ale zapobiega zrujnowaniu silnika (po zerwaniu paska), będącemu częstym skutkiem niedbalstwa.
- Nie katuj zimnego silnika - Nie przeciążaj silnika bezpośrednio po rozruchu, kiedy jego elementy są jeszcze zimne, a olej silnikowy nie osiągnął właściwej temperatury roboczej. Szybciej rozgrzejesz motor, jeśli ruszysz natychmiast po jego uruchomieniu, ale przez pierwszych kilka minut jazdy staraj się nie wprowadzać jednostki na wysokie obroty.
- Unikaj zimnych startów - Bezpośrednio po zimnym starcie silnik zużywa się najbardziej. Jeśli to możliwe, unikaj więc takich rozruchów (pamiętają o tym nawet najgłupsze układy start-stop). Z tego też powodu instalację ogrzewania postojowego gorąco polecamy nie tylko osobom dbającym o komfort jazdy, lecz także o stan techniczny jednostki napędowej.
- Rozsądnie obciążaj silnik - Czasem trzeba oczywiście skorzystać z pełnej mocy silnika, ale wprowadzanie go na wysokie obroty bez potrzeby zwiększa tylko spalanie i przyspiesza zużycie jednostki napędowej. Optymalne z punktu widzenia jej trwałości jest korzystanie ze środkowego zakresu prędkości obrotowych (2000-3500 obr./min).
- Dbaj o warunki garażowania - Określenie „samochód garażowany” bywa zwykle atutem przy jego odsprzedaży. Pamiętajmy jednak, że garaż musi być dobrze wietrzony i – szczególnie zimą – nieprzesadnie ogrzewany. Wilgoć i ciepło przyspieszają procesy korozyjne. Od niewietrzonego garażu lepsza jest zwykła wiata, chroniąca przed słońcem i deszczem.
- Nie zapominaj o turbinie - Downsizing spowodował, że niemal wszystkie nowe auta wyposaża się dziś w turbiny. Pamiętajmy: nie wolno wyłączać silnika z turbodoładowaniem bezpośrednio po pracy pod dużym obciążeniem (tzn. na wysokich obrotach). Przynajmniej dwie minuty powinien on popracować na wolnych (lub przynajmniej niskich) obrotach.
- Dbaj o czystość auta - Brud na elementach pojazdu – szczególnie zimą – sprzyja korozji nadwozia i elementów układu jezdnego. Nie oszczędzaj więc na myjni. Warto także dbać o czystość we wnętrzu auta – koszty doprowadzenia do porządku „zapuszczonej” tapicerki mogą okazać się porównywalne
z odświeżaniem nadwozia. - Zapobiegaj korozji - Jak najszybciej usuwaj wszelkie potencjalne ogniska korozji na karoserii, czyli otarcia i zadrapania lakieru. Fabryczne zabezpieczenia profili zamkniętych przed rdzą są obecnie dość skuteczne, ale praktyka pokazuje, że zdecydowanie warto co 2-3 lata odwiedzić warsztat i tam zabezpieczyć je ponownie.
- Pamiętaj o podwoziu - Miej świadomość, że nawet jeden niedbały wjazd na wysoki krawężnik może spowodować uszkodzenie opony oraz przestawienie geometrii zawieszenia. Na dziurawych drogach zmniejsz prędkość jazdy. Jeśli tylko pojawi się tzw. ściąganie, skontroluj geometrię podwozia – gdy to zignorujesz, błyskawicznie zniszczysz ogumienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz