wtorek, 15 października 2013

Ceny polis OC w górę, 10.2013


W 2013 roku, w największych miastach wojewódzkich za ubezpieczenia OC trzeba było zapłacić 
na początku października więcej niż na początku bieżącego roku. 

– Średni wzrost ceny za ubezpieczenie sięgnął 28 zł – wyjaśnia Przemysław Grabowski, ekspert
multiagencji CUK Ubezpieczenia (firma wzięła pod uwagę stawki dla przykładowego klienta: 30-letniego 
mężczyzny posiadającego prawo jazdy od 10 lat, od siedmiu lat wykupującego OC). – Wynika to przede 
wszystkim z tego, że towarzystwa na bieżąco monitorują szkodowość w poszczególnych miastach. Im jest
ona większa, tym wyższą składkę płacą właściciele na zarejestrowane w nich pojazdy.

Nieznaczne spadki – średnio o 22 zł – odnotowano głównie tam, gdzie bardzo agresywnie o klienta walczy 
najmłodsza na rynku firma – Proama. Przyciąga ona bezszkodowych klientów, oferując im najniższą na 
rynku cenę polisy i dokładając do najwyższych dopuszczalnych zniżek sięgających 60 proc. dodatkowe 
10 proc. w formie bonusu. 

| Zredukuj cenę końcową Twojej polisy, wybierz Allianz Direct, pobierz Kod Promocyjny Allianz Direct 2013 |

Jakość, a nie ilość !

– Wojna cenowa szkodzi ubezpieczycielom – podkreśla Maciej Poprawski, analityk rynku ubezpieczeń 
z firmy InCoFin. – To prawda, że część z nich w jej wyniku zdołała odebrać konkurencji kilku klientów, ale 
efektów finansowych w ten sposób nie poprawiła, a wręcz przeciwnie. Rentowność portfela w przypadku 
dużej liczby szkód może się nawet gwałtownie pogorszyć – dodaje.

Jego zdaniem obecnie zakłady zaczęły wyżej cenić dobrego klienta, który zapłaci wyższą składkę. Nie 
stawiają już na ilość – czyli większą liczbę sprzedanych polis. – Towarzystwa kładą nacisk na rentowność 
portfela, ale nie sądzę, aby już na koniec tego roku odnotowały dodatni wynik ze sprzedaży ubezpieczeń 
komunikacyjnych OC – tłumaczy Poprawski.

Może jednak to nastąpić, jeśli ceny nadal będą szły w górę, a jest to bardzo prawdopodobne. W ocenie 
Roberta Tkaczyka, zastępcy dyrektora Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer, podwyżki cen OC 
są nieuniknione szczególnie w obliczu wzrastających roszczeń z tytułu użytkowania pojazdu zastępczego
oraz zadośćuczynień za szkody osobowe. – Na tym etapie trudno jeszcze szacować, jakiego rzędu będą
to podwyżki, gdyż wyznacznikiem zmian w cenach OC komunikacyjnego jest konkurencja – zaznacza
Tkaczyk.

– Spodziewam się też, że towarzystwa baczniej przyjrzą się posiadanym w swoim portfelu polisom,
aby konstruować taryfy odzwierciedlające jak najlepiej ponoszone ryzyko – dodaje.

Dyrektor przypomina też, że od początku 2014 r. ma nastąpić zmiana zasad wypłat odszkodowań
z OC komunikacyjnego – bezpośrednia likwidacja szkód z OC, nad którą obecnie pracuje PIU. 

Od 2014 roku Klient będzie mógł wybrać swojego ubezpieczyciela jako likwidatora szkody 
niezależnie od tego, czy będzie on sprawcą, czy ofiarą wypadku. – Wprowadzenie tej zasady 
spowoduje podniesienie jakości obsługi klienta, ponieważ nie będzie to już klient obcy, co 
jednak również będzie miało odzwierciedlenie we wzroście ceny ubezpieczenia – dodaje.

Nierentowne OC

Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń, przypomina, że OC komunikacyjne od lat jest 
nierentowne. Jest to spowodowane przede wszystkim tym, że ogół wypłacanych odszkodowań oraz 
świadczeń gwałtownie w ostatnich latach wzrósł – rósł znacznie szybciej niż składki. – Taka nierównowaga
jest na rynku na dłuższą metę nie do utrzymania – zaznacza Tarczyński. – Ceny będą musiały prędzej czy
później wzrosnąć, zwłaszcza jeśli rosnący trend wypłat miałby się utrzymać – dodaje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz